Poniższy przepis bazuje na filecie z dorsza, ale zielone curry i pozostałe składniki dominują w tym daniu. Bogaty aromat to wyróżnik tego pysznego posiłku, który można polecić każdemu. Nawet tym, którzy nie przepadają za dorszami. Rybny smak jest w tym przepisie, ujmując to w terminologii piłkarskiej, zepchnięty do głębokiej defensywy.
Pora: obiad, kolacja Rodzaj dania: danie główne Czas przygotowania: ok. 30 minut Porcja: 2-3 osoby
Składniki:
1 łyżeczka oleju kokosowego (lub innego roślinnego)
Do garnka wlewamy olej i podgrzewamy. Dodajemy pastę curry i podsmażamy przez 1-2 minuty na małym ogniu, co chwilę mieszając. Dodajemy obraną i pokrojoną w kostkę (1×1 cm) dynię i smażymy przez ok. 1 minutę cały czas mieszając.
Dodajemy ok. 3 łyżki podgrzanego wcześniej bulionu i podsmażamy przez 2-3 minuty, co chwilę mieszając. Wlewamy pozostały bulion i gotujemy przez 5 minut. Dodajemy mleko kokosowe, pokrojonego na kawałki dorsza, zmniejszamy ogień i gotujemy przez ok. 5-7 minut na małym ogniu, aż dynia będzie miękka. Około 2 minut przed końcem gotowania dodajemy szpinak (może być zmrożony).
Curry doprawiamy solą w razie potrzeby oraz sokiem z limonki. Podajemy z ryżem (najlepiej jaśminowym).