• Święta,  Święta Bożego Narodzenia

    Karp w galarecie

    Karp w galarecie to jedno z tradycyjnych i bardziej znanych dań wigilijnych. Jest prosty w przygotowaniu i bardzo smaczny. Obecnie można kupić karpia pokrojonego. Jeśli jednak będziecie sami przygotowywać rybę, to możecie posłużyć się kilkoma radami Tanio-Szybko-Smacznie:

    • przed tzw. sprawieniem karpia należy polać obficie wrzątkiem – ułatwi to oczyszczenie ryby z łusek
    • żeby karp nie wyślizgiwał się z rąk dobrze jest wcześniej posypać go solą
    • karpia należy gotować w wywarze ze sporą ilością pietruszki i cebuli, wtedy nie zżółknie
    • zapach ryby można usunąć z rąk myjąc je cytryną lub mocząc w słonej wodzie.

    Mięso karpia zawiera niewiele tłuszczu, ale znaczną ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych, łatwo przyswajalne białko i witaminy. Co ciekawe, zawartość witamin zależy od wieku karpia, jak i od pory roku, w której został złowiony. Karp odławiany w przedświątecznym okresie ma ich najwięcej.

    Karp w galarecie_07a

  • Obiad,  Zupy

    Zupa krem z pomidorów i marchewek

    Czy zupa krem z pomidorów i marchewek jest zrobiona z warzyw, czy z owoców? Dziś, w odniesieniu do obu głównych składników tej oryginalnej w smaku zupy, istnieją pewne wątpliwości.

    Zacznijmy od pomidora. Według klasyfikacji towarów spożywczych obowiązującej w Unii Europejskiej jest warzywem. U ujęciu botanicznym pomidor jest jednak… owocem. Odwrotnie rzecz ma się z marchewką. Z botanicznego punktu widzenia  jest warzywem. Dyrektywy unijne uczyniły ją jednak owocem, ponieważ w Portugalii z marchwii robi się dżemy. Nawiasem mówiąc urzędnicy do warzyw zakwalifikowali także grzyby. Hmm…

    Kiedyś warzywami nazywano jadalne części roślin, np. liście, owoce, bulwy, łodygi i korzenie, jedzone po ugotowaniu (zwane warzeniem). I wszystko było jasne.

    Zupa- krem z pomidorów i marchewek

  • Dodatki

    Marchewka z sosem imbirowym

    “Ja jestem nadzwyczajna, w smaku niebywała, Jam owoc nad owoce, ze mną nie przelewki!” – tak opiewał marchewkę w wierszu “Marchewka” Jan Brzechwa. Zaraz. Owoc? Czyżby nasz wieszcz przekłamała nieco, żeby wiersz był bardziej śpiewny!? Odwołajmy się zatem do autorytetów. Klasyfikacja urzędowa Unii Europejskiej mówi przecież wyraźnie, że marchew uznawana jest za warzywo. Bingo! Ale… Hmm… W Portugalii z marchewii robi się dżemy. I w rozumieniu dyrektywy unijnej ustalającej parametry ich produkcji, marchew należy traktować jak owoc…

    Szczęściem dyrektywy unijne nie zaglądają nam jeszcze za mocno do garnków i marchewkę możemy nadal traktować jako coś smacznego. W proponowanym przepisie marchewka idzie do tańca z imbirem. W efekcie powstaje lekko ostry w smaku, bardzo oryginalny kremowy sos. Współgra świetnie – jako dodatek – z pieczenią bez sosu oraz ziemniakami puree.

    Marchewka z sosem imbirowym