Wieprzowina po chińsku
Orientalny posiłek na bazie mięsa wieprzowego – razem z marynatą – można zrobić zaledwie w 30 minut! Sekretem tak szybkiego przyrządzania tej potrawy jest bardzo cienkie pocięcie mięsa, które należy wcześniej zamrozić. Wieprzowina pokrojona w ten sposób bardzo szybko przejdzie orientalnymi smakami i aromatami oraz wchłonie większość zalewy, w której będzie zanurzona.
Oczywiście mrożone mięso jest twarde i do krojenia trzeba użyć bardzo ostrego noża lub krajalnicy. Potem wystarczy wrzucić je na patelnię i szybko usmażyć na dużym ogniu wraz z warzywami.
Wieprzowinę możemy podawać z ryżem, chińskim makaronem ryżowym, bądź sojowym.
Tarta z warzywami i boczkiem
Poniższy przepis to typowy lifehack, czyli sposób na zrobienie czegoś, co spędza nam sen z powiek w prosty i bardzo satysfakcjonujący sposób. W tym wypadku chodzi o wyczyszczenie naszej zamrażarki z końcówek różnych mrożonek. Rozwiązaniem jest zrobienie tarty – prostego do zrobienia i jednocześnie zaskakująco smacznego dania.
W tym wypadku do tarty trafiły końcówki zawartości opakowań zielonego groszku i fasola szparagowej ciętej. Ale można poeksperymentować z brokułami, kalafiorem, brukselką, czy włoszczyzną.
Wykonanie poniżej opisanego przepisu kosztowało zaledwie 3,5 zł na osobę! Tarty starczyło na kolację dla 4 osób.
Sajgonki
Nazwa sajgonki oznacza dosłownie “wiosenne naleśniki”. W Polsce jednak nigdy nie tłumaczy się tej nazwy – znane są one właśnie jako “sajgonki” lub “nemy”. Mogą mieć formę smażoną – taka jest nam znana najczęściej, jak i surową – w papier ryżowy zawija się wtedy świeże warzywa. Czy smażone czy surowe podaje się je najczęściej z różnymi sosami lub dipami. Sajgonki są świetną przekąską lub przystawką.
Poniższy przepis na sajgonki jest najbardziej zbliżony do tego, który znamy z chińskich i wietnamskich barów czy restauracji. Zrobiony jest na bazie mięsa mielonego, makaronu ryżowego i mieszanki mrożonych warzyw chińskich.
Zapiekanka rybna
Ryba, którą wykorzystałam w poniższym przepisie spotykana jest w Chinach i wschodniej Syberii. Tołpyga nie jest jednak żadną chińską tandetą. Pływa w naszych słodkich wodach już od lat 60-tych i zajadając się planktonem osiąga nawet 1 m długości. Jej mięso jest nie tylko smaczne, ale również zwarte – nie rozpada się podczas pieczenia czy smażenia – do zapiekanki nadaje się idealnie.
Warzywny podkład do zapiekanki to wariacja na temat… zupy kalafiorowej. Kalafior świetnie komponuje się z sosem pomidorowym i z aromatycznymi ziołami, wraz z tołpygą tworzy świetnie dobrany i tani zestaw. Koszt dania dla trzech osób wyniósł ok. 9 zł na osobę.