Spaghetti z groszkiem, boczkiem i pomidorkami koktajlowymi
Podobno zielonym groszkiem zajadał się król Ludwik XVI, który nie wyobrażał sobie dania bez tego warzywa. Nic dziwnego – słodycz groszku cukrowego jest niezrównana. Jednak po zebraniu groszek dość szybko traci swój słodki smak. Jeśli mamy groszek w ogródku najlepiej zrywać tylko tyle, ile potrzebujemy w danej chwili. Chyba, że dysponujemy zamrażarką. Groszek doskonale poddaje się procesowi mrożenia i można go przechowywać w takim stanie przez wiele miesięcy.
Składniki (4 porcje):
- 400 g makaronu spaghetti
- 150 g wędzonego boczku
- 150 g mrożonego zielonego groszku (wykorzystano Nordis Groszek zielony)
- 4 ząbki czosnku
- garść pomidorków koktajlowych
- oliwa
- starty parmezan, corregio lub grana padano i kilka listków świeżej bazylii
- sól do smaku.
Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu al dente, pomidorki płukamy i kroimy na połówki.
Boczek kroimy w kostkę i rumienimy na głębokiej patelni z odrobiną oliwy. Dodajemy pokrojony w plasterki czosnek i podsmażamy ok. 3 minuty na średnim ogniu. Dodajemy zmrożony groszek i przekrojone na pół pomidorki koktajlowe.
Mieszamy wszystkie składniki i podgrzewamy, aż groszek będzie miękki. Patelnie zestawiamy z ognia i dodajemy ugotowany wcześniej makaron. Całość mieszamy i skrapiamy oliwą. Porcje wykładamy na talerze i dekorujemy tartym parmezanem i listkami bazylii.
