Botanik powiedziałyby, że dynia to jagoda. Jednak w kuchni dynie nie wychodzą z roli warzyw. Miąższ dyni jest świetnym środkiem dietetycznym. Można z niego robić zupy, przetwory, piec ciasta, dodawać do surówek i makaronów. Wszechstronną dynię można również wykorzystać do pieczenia placków. Poniższy przepis wykorzystuje, oprócz dyni, również włoszczyznę, dzięki czemu placuszki są bardziej kolorowe i zawierają więcej witamin.
Placki wyśmienicie smakują z gęstą kwaśną śmietaną, jogurtem naturalnym, bądź samodzielnie zrobionym dipem. Wystarczy do powyżej wymienionego nabiału dodać czosnek/cebulę lub zioła. Możemy też przed usmażeniem dodać do masy posiekaną natkę pietruszki, co uczyni placuszki bardziej aromatycznymi.
Składniki:
150 g obranej dyni (wykorzystana dynia zwyczajna)
150 g mrożonej włoszczyzny (wykorzystane Nordis Włoszczyzna krojona w paski)
2 jajka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
sól, pieprz do smaku
olej do smażenia (wykorzystany olej ryżowy).
Do podania: kwaśna, gęsta śmietana lub jogurt naturalny.
Dynię ścieramy na tarce o dużych oczkach. Włoszczyznę wrzucamy do lekko osolonego wrzątku i gotujemy ok. 2 minuty. Warzywa przecedzamy na sitku i odkładamy na bok do ostygnięcia.
Do miski wkładamy wszystkie składniki i mieszamy łyżką tak, aby nie było grudek mąki.
Konsystencja masy może być mało zwięzła, ale niech to Was nie zmyli. Placki i tak się usmażą.
Masę nakładamy łyżką na rozgrzaną wcześniej patelnię z olejem i smażymy na średnim ogniu na złoty kolor z obu stron.
Jeśli nie lubimy nadmiaru tłuszczu możemy odsączyć placuszki po usmażeniu na papierze kuchennym.