Polskie jabłka zrobiły niespodziewanie zawrotną karierę w polityce. Może spowoduje to, że będziemy częściej sięgąć po te owoce. Szczególnie, że są jedynymi polskimi owocami, które możemy kupić świeże jeszcze teraz, na przednówku. W niniejszym przepisie jabłka stanowią bazę. Ale wykwintny smak deseru powstaje dzięki cierpkiej nucie wina doskonale komponującej się z delikatnymi lodami waniliowymi lub śmietankowymi i czekoladą.
Pora: podwieczorek Rodzaj dania: deser, owoce, lody Czas przygotowania: ok. 35 minut Porcja: 4 osoby
Składniki:
4 jabłka średniej wielkości
500 czerwonego wina
200 g czekolady z orzechami
50 g biszkoptów
1 łyżka masło
garść płatków migdałowych.
Do podania:
lody waniliowe lub śmietankowe (wykorzystano Nordis Cadenza waniliowa)
liście melisy
kakao.
Jabłka myjemy i obieramy, wyjmujemy gniazda, np. za pomocą łyżeczki. Należy to robić ostrożnie, aby nie przedziurawić owocu. Czerwone wino wlewamy do garnka i doprowadzamy do wrzenia. Wkładamy jabłka i gotujemy ok. 10-15 minut obracając na każdą stronę. Istotne, że jabłka stały się miękkie, ale nie rozgotowane.
Biszkopty kruszymy za pomocą woreczka i wałka.
Czekoladę ścieramy na tarce lub rozdrabniamy w blenderze i łączymy z pokruszonymi biszkoptami.
Na patelni rozgrzewamy masło i prażymy na nim płatki migdałowe. Jabłka wyjmujemy z ciepłego wina i napełniamy mieszanką czekoladowo-biszkoptową. Wino przelewamy do mniejszego rondelka, dodajemy ok. 2 łyżek cukru i redukujemy. Powinno nam zostać ok 150 ml. Jabłka układamy na talerzach, polewamy winem, posypujemy płatkami migdałowymi. Dodajemy po gałce lodów, dekorujemy listkami melisy i posypujemy kakao.