Gulasz wieprzowy z pyzami ziemniaczanymi to połączenie bardzo syte. Wprawdzie trudno powiedzieć, że to najszybsze danie opisane na tym blogu, ale z całą pewnością smaczne i tanie oraz, wbrew pozorom, bardzo proste. Opisany poniżej przepis zamknął się w kwocie 6,8 zł na osobę. Mięso wieprzowe kupione za 20 zł/kg, sześć cebul ok. złotówki, koncentrat pomidorowy 1,7 za puszeczkę i pyzy ziemniaczane 4,5 zł / 450 g.
Gulasz możemy przyrządzić z mięsa wieprzowego lub wołowego. Jako, że zagęszczamy go tylko cebulą (nie trzeba dodawać mąki), należy pamiętać o jednej prostej zasadzie. Do wersji z wołowiną cebulę kroimy w piórka, ponieważ to mięso dłużej się dusi. Cebulę pociętą w kostkę dodajemy do mięsa wieprzowego.
Składniki (ok. 4 porcje):
1 opakowanie pyz ziemniaczanych (ok. 4,50 zł)
1 kg mięsa wieprzowego (na gulasz nadaje się karczek, łopatka i golonka)
300 g cebuli (ok. 6 średnich cebul)
3 łyżki oleju
sól, biały pieprz, sproszkowana czerwona papryka
1,5 łyżki koncentratu pomidorowego
po szczypcie majeranku i tymianku.
W rondlu rozgrzewamy olej i szklimy cebulę. Dodajemy 1 łyżkę wody i dusimy jeszcze kilka minut.
Mięso przyprawiamy solą, pieprzem, czerwoną papryką i mieszamy.
Zdejmujemy pokrywkę i odparowujemy wywar.
Dolewamy tyle gorącej wody, aby przykryła mięso. Gulasz dusimy pod przykryciem na małym ogniu ok. 75 minut. Podczas duszenia często sprawdzamy czy mięso jest już miękkie.
Na 10 minut przed końcem duszenia przyprawiamy gulasz tymiankiem, majerankiem; ewentualnie solą i pieprzem. Gulasz podajemy na gorąco z ugotowanymi przed podaniem pyzami.
Do 2, 3 litrów wrzącej, osolonej wody wrzucamy pojedynczo zmrożone pyzy i mieszamy. Gotujemy jeszcze 6 minut na małym ogniu od wypłynięcia pyz na powierzchnię i wybieramy łyżką cedzakową.