Domowa wędlina smakuje i wygląda lepiej, niż te ze sklepu. Można ją zjeść jako dodatek do kanapki, ale grubo ukrojony, soczysty plaster jest świetnym mięsem obiadowym. Spróbujcie sami!
Pora: obiad, kolacja Rodzaj dania: danie główne Czas przygotowania: ok. 10 minut Czas pieczenia: 60 minut na każdy kilogram mięsa Porcja: 4-6 osób
Składniki na marynatę (na 2 kg mięsa):
4 łyżki oleju
2 łyżki wina lub octu winnego
2 łyżki wody
3 ząbki czosnku (przeciśnięte przez praskę)
4 ziarenka jałowca i ziela angielskiego (rozgniecione w moździerzu)
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
1 łyżeczka soli
½ łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
4 liście laurowe
ok. 1 kg szynka wieprzowa
kluski śląskie lub ziemniaki (wykorzystano Nordis Kluski śląskie)
Szynkę myjemy, osuszamy i obkładamy liśćmi laurowymi. Składniki marynaty mieszamy w misce i umieszczamy w niej szynkę. Naczynie przykrywamy i wkładamy na noc do lodówki.
Na następny dzień szynkę wraz z marynatą przekładamy do rękawa foliowego lub naczynia żaroodpornego. Rękaw zawiązujemy, a naczynie przykrywamy i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni. Obowiązuje zasada pieczenia przez 1 godzinę na każdy kilogram mięsa. Jeżeli nie jesteśmy pewni czy szynka jest upieczona, wystarczy nakłuć ją szpilką lub patyczkiem do szaszłyków. Jeśli wypływający sok będzie przezroczysty, to mięso jest gotowe.